Babcia Wanda Markowska ukończyła w roku 1916 gimnazjum św. Katarzyny w Petersburgu ze złotym medalem. Po napisaniu tego zdania zacząłem przeszukiwać Internet w poszukiwaniu informacji o tym gimnazjum. No i jest! – książka „Z murów św. Katarzyny: księga pamiątkowa b. wychowanek i wychowanków gimnazjów przy Kościele świętej Katarzyny w Petersburgu”. Oraz artykuł Ks. Bronisława Czaplickiego „KATOLICKA DZIAŁALNOŚĆ OŚWIATOWO–WYCHOWAWCZA W PETERSBURGU W DRUGIEJ POŁOWIE XIX I NA POCZĄTKU XX W. (DO 1914 R.)” z powołaniami na w/w książkę.
I… Autorką jednego z rozdziałów jest W. Markowska – koniecznie muszę więc zobaczyć tą książkę.
Na szczęście znalazłem ją w Pedagogicznej Bibliotece Wojewódzkiej im. Komisji Edukacji Narodowej w Warszawie. Biblioteka, jak wynika z opisu jej w Internecie, jest wspaniale wyposażona – między innymi w skaner. Książka co prawda ma ponad 300 stron, ale jeżeli to artykuł Babci – będę musiał ją zeskanować. Może uda się wybrać do Warszawy w przyszłym tygodniu.
EDIT. Niestety w bibliotece nie było skanera. Można było tylko robić zdjęcia, które mi nie wyszły. O zawartości książki opowiadam w następnym wpisie.
Wcześniejszy wpis o Wandzie Markowskiej Moja babcia, której nie poznałem.
Następny wpis o Wandzie Markowskiej Gimnazjum Św. Katarzyny w Petersburgu.