Babcię Wandę Smolińską z Zaruskich bardzo dobrze pamiętam. Nawet jak sięgam pamięcią w najmłodsze lata, to więcej mam wspomnień o Babci niż czasu spędzonego z rodzicami.
Babcia Wanda urodziła się 7 lipca 1911 roku w Częstochowie, do której na jakiś czas przeprowadzili się jej rodzice z Warszawy. Dopiero jak zacząłem spisywać informacje, uświadomiłem sobie, że do tej pory byłem przekonany, że do Częstochowy udali się na czas wojny – a właśnie na czas I wojny światowej wrócili do Warszawy.
Zawsze można znaleźć coś ciekawego w oryginalnych aktach urodzeń, więc zabrałem się za szukanie.
Archiwa Mormonów
Na szczęście księgi parafialne z Częstochowy są dostępne na stronach Familysearch.org: popularnie mówiąc w archiwach Mormonów, czyli wyznawców religii oficjalnie nazywaną Kościół Jezusa Chrystusa Świętych w Dniach Ostatnich.
Spędziłem pół nocy przeglądając akt po akcie połowę księgi urodzin z 1911 roku (od lipca). W nocy, gdy moje łącze osiąga nawet 5 Mb/s jest to stosunkowo przyjemne zajęcie. Było ono też stosunkowo łatwe, bo nie musiałem rozczytywać większości aktów będąc przekonany, że akt został podpisany co najmniej przez pradziadka. Większość aktów w tym czasie była nie podpisana, ponieważ stający do aktu nie potrafili nawet czytać. Niestety czasami akty osób, które były piśmienne, z różnych względów były niepodpisywane i szybko szukając, można coś przegapić (zdarzają się i humorystyczne wpisy: ojciec pisarz, a pod aktem napis jak wół: stawający nie umieją pisać).
Niestety, szukanego aktu nie znalazłem — przestraszyłem się, że przeoczyłem i czeka mnie powtórka. Po źle przespanej nocy nad ranem zabrałem się jednak za kolejny rocznik. Na szczęście ten zawierał indeks. Był on mało czytelny, ale w nim znalazłem to czego szukałem:
Stąd szybko udało się dotrzeć do aktu.
Jego treść to:
W mieście Częstochowa 16 (29) września 1912 roku w parafii św. Zygmunta zjawił się Ryszard Zaruski mający 32 lata kupiec z Częstochowy. W obecności Karola Józefa Gebera kupca z Warszawy i Michała Zaruskiego urzędnika z Częstochowy pokazał nam dziecko płci żeńskiej urodzone w Częstochowie 24 czerwca (7 lipca) poprzedniego roku urodzone przez jego żonę Eugenię z domu Duma de Vajda-Hunyad mającej 22 lata. Dziecku na chrzcie świętym nadano imiona Wanda Emilia, a rodzicami chrzestnymi byli Karol Józef Geber i Emilia Duma de Vajda-Hunyad. Podpisano Ryszard Zaruski, Karol Józef Geber i Michał Zaruski
Karol Józef Geber to brat mojej 2xPrababci Emilii Geber po mężu Duma de Vajda-Hunyad, a Michał Zaruski to mój 2xPradziadek. Nowością dla mnie jest to, że określono go jako urzędnika w mieście Częstochowa – do tej pory uważałem, że trudnił się wyłącznie zarządzaniem majątkami ziemskimi, które dzierżawił – jest to kolejny ślad do zbadania.
Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi